środa, 17 października 2007

Jednorożce część druga


Jednorożce zajmują bardzo ważne miejsce w literaturze i folklorze. W Indiach miały dziwną, czarno-czerwoną maść. Jednorożce europejskie i arabskie przedstawiane są przeważnie jako białe konie ze złotym lub srebrnym rogiem pośrodku głowy, choć niektórzy twierdzą, że posturą bardziej przypominają jelenia. Przypisuje się im magiczne zdolności leczenia nieuleczalnych schorzeń i ran oraz wiele innych nadprzyrodzonych właściwości, w zależności od źródła w jakim o nich czytamy. Ze względu na swoją siłę, odwagę i szybkość traktowane są też czasem jako istoty boskie. Jednorożec jest uosobieniem czystości i czystego piękna. Według niektórych wierzeń widoczny tylko dla tych którzy wierzą i mają czyste serce. Potocznie brany za białą klacz. Inne przekazy mówią, że jednorożce może zobaczyć każdy, lecz one same zazdrośnie strzegą swych tajemnic i nie jest to wcale łatwe. Róg jednorożca symbolizuje moc niszczenia grzechu. Prawdziwy opis jednorożca wcale nie pasuje do portretów potulnych, puszystych koników z książeczek dla grzecznych dziewczynek. Ogiery tej rasy były dzikie, niesforne, a ponadto bardzo dumne. Klacze, choć łagodniejsze, również zdradzały swoją niesforną i awanturniczą naturę. Podobno jednorożca można schwytać tylko w jeden sposób: należy wysłać dziewicę, aby swym śpiewem, lub samą urodą zwabiła jednorożca. Ten chętnie jej zaufa kładąc się przy jej boku i zapadając w głęboki sen. Wtedy można spętać zwierze i uczynić je posłuszne swej woli. Jednak przez swe umiłowanie żadne z tych magicznych stworzeń nie wytrzyma w niewoli ani dnia. Dlatego też większość kłusowników po prostu obcina róg pozostawiając stworzenie samemu sobie, pełne wstydu, rozpaczy i żalu nad utraconą nieśmiertelnością. Możemy też spotkać się z czarnym jednorożcem. Dla niektórych jest on krwawy mięsożercą – kanibalem którego nie imają się żadne bronie. Czasem uznawany jest za wysłannika szatana, który przychodzi jako przeciwieństwo białego jednorożca. Jednak można się spotkać (na szczęście) z czarnym jednorożcem jako najrzadszym z rzadkich, przywódcą wszystkich magicznych stworzeń. Podobno na ziemi pozostał tylko jeden jednorożec o sierści maści hebanu, który ma strzec miejsca pobytu swych jasnych współbraci przed ludźmi, którzy pragnął posiąść ich tajemnice. Róg jednorożca zwany jest alikornem. Chronił przed wszystkimi truciznami oraz stanowił pewną odtrutkę. Królowie i książęta pijali wino z pucharów wykonanych z rogu jednorożca. Prawdziwość rogu sprawdzano w prosty sposób. Rogiem zakreślano koło wokół jadowitego pająka. Alikorn był prawdziwy, jeśli pająk nie mógł wydostać się z kręgu. Według badaczy róg, jakim się posługiwano w takich przypadkach, pochodził od narwala. Kielichy i naczynia były jednak bardzo drogie. Uboższym pozostawał proszek z rogu. Pierwsze wzmianki na temat leczniczych właściwości proszku pochodzą w początków naszego tysiąclecia. Często jednorożec przedstawiany jest razem ze złotym lwem, co symbolizuje odwieczne przeciwieństwa. W Chinach jednorożec jest zwierzęciem świętym, kwintesencją pięciu żywiołów oraz jednością jang i yin. Na ilustracjach, które można zobaczyć na wielu kobiercach i miniaturach, pojawia się archanioł Gabriel na łowach na jednorożca. Jest on symbolem Niepokalanego Poczęcia Chrystusa przez Maryję. Jako figurka wyobraża też samego Chrystusa, Najczystszego z Czystych. Wiara w jednorożca przetrwała dłużej niż wiara w istnienie jakiegokolwiek zwierzęcia mistycznego. Ostatnie doniesienia na temat jednorożca datowane są na rok 1673, gdy spotkano go w Ameryce, na granicy kanadyjskiej. W jego istnienie wierzono aż do XIX wieku, powoli jednak przestali zgłaszać się świadkowie bliskich spotkań z jednorożcem.

Brak komentarzy: